Nie-świetne rady Blondynki - Prawo jazdy

Cóż nie ma się co oszukiwać... Tylko nielicznym w naszym cudownym kraju zdarza się zdać za pierwszym razem... Oczywiście gratulujemy farciarzom, po cichu ich nienawidząc, a sami dalej próbujemy to chujstwo zaliczyć, bo przecież potrafimy jeździć, co nie?
Tylko ten głupi plastik niejako jest podobno niezbędny.
A ile kosztuje... Ech... Masakra...

Co radzi Blondi?

1. Bądź peny siebie!

2. Pokaż, kto tu rządzi!

3. Panuj nad sytuacją!

4. Ustaw lusterka

5. Sygnał dźwiękowy

6. Nie zapomnij o światłach!

7. Znieczulenie na stres!

Powodzenia,

EA