wtorek, 30 września 2014

Piękno

Piękno wiele imion ma. Lubimy oglądać ładne zdjęcia, lubimy otaczać się ładnymi przedmiotami, lubimy rozmawiać z ładnymi ludźmi... Też nie jestem inna. Czy to próżność? Nie uważam tak. Materializm? Nie.

Piękno odkąd świat istnieje, ten większy globalny i ten nasz, od kiedy się narodziliśmy, świadomie i mniej świadomie miał dla nas znaczenie. Robiono nawet badania wśród niemowląt. Kiedy zbliżały się do nich osoby o pięknej twarzy, uśmiechały się i wyciągały rączki ufnie. Kiedy zaś miały do czynienia z osobami o mniej urokliwych twarzach, zachowywały pewny dystans, czasem płakały.

Czy to oznacza, że możemy jednoznaczne zdefiniować pojęcie piękna? Możemy, w pewnym stopniu. Chcecie się z tym zgodzić lub nie, ale im bardziej czyjaś twarz jest symetryczna, czysta, zadbana, o regularnych rysach, tym bardziej atrakcyjna i piękna będzie dla otoczenia.



Niby każdy ma swój kanon piękna, ale są osoby, które podobają się prawie wszystkim na prawie całym świecie. A przecież się od siebie różnimy, wyznajemy inne wartości, mamy inną religię, itp. Więc jak?

Moim zdaniem sedno tkwi właśnie w regularności, symetryczności, schludności, czystości, proporcjonalności.

Piękno mimo wszystko zawsze było i jest tak samo pojmowane. Co więcej, wg. mnie przez lata nie ulegało zmianie samo w sobie. Zmieniała się tylko moda na to, co jest w danym sezonie modne a co nie. Ale piękno zawsze pozostawało piękne.

Teraz możemy przejść przez epoki mody na określone piękno.

EA

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz