DLACZEGO NA POCZĄTKU SKÓRA I CERA SĄ ŁADNIEJSZE?
Jeśli do tej pory styl życia osoby przed Anoreksją był dość siedzący i nie za zdrowy, jeśli chodzi o odżywianie, to na początku możemy zauważyć oprawę. Już wyeliminowanie wysoko przetworzonych produktów z diety, fast foodów oraz ruszenie się z kanapy, sprawi że nasza skóra zacznie lepiej wyglądać.
Sam sport usprawnia krążenie, a lepsze krążenie znaczy szybszy metabolizm i szybszy transport substancji odżywczych do wszystkich komórek, dzięki czemu nasza skóra odzyskuje blask. Większe nawodnienie organizmu również sprzyja detoksykacji.
W efekcie Anorektyczka uzyskuje fałszywy obraz - lepszą kondycję skóry i cery przypisuje niejedzeniu. Myśli, że jak docelowo prawie jeść przestanie, to będzie piękniejsza.
DLACZEGO PÓŹNIEJ SKÓRA I CERA NIE SĄ JUŻ TAKIE ŁADNE JAK NA POCZĄTKU?
Ponieważ naszemu organizmowi zaczyna brakować w odpowiednich ilościach składników odżywczych. Deficyt tkanki tłuszczowej, mięśniowej, niskokaloryczna dieta powodują, że skóra Anorektyczki pomału zaczyna przypominać cienki, szary, "zmęczony" i owłosiony pergamin, przez który widać żyłki i kości.
Do tego dochodzą zmarszczki.
Mimo tego, że nasz organizm na prawdę sporo wytrzymuje, w miarę łatwo się regeneruje, to z braku pożywienia, sam go sobie nie wyprodukuje. Będzie żył z tego co ma w zapasie i będzie ten zapas wykorzystywał do podtrzymania funkcjonowania najważniejszych życiowych organów. Pozostałe na tym ucierpią.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz